-
Kawa po wietnamsku – Phin (czyli alternatywa bez wagi i termometru)
Zaparzacz, o którym dzisiaj przeczytacie dostałam w prezencie od męża i aż wstyd się przyznać ile czekał na testy. Niestety dopadło mnie życie i jak niektórzy mogli zauważyć trochę z tąd zniknęłam…ale wracam 😉 Phin to niedroga alternatywa, ale w przeciwieństwie do rozsławionego dripa niezbyt znana. Co ciekawe łatwiejsza w obsłudze (nie trzeba zalewać kawy w specjalną techniką) i bardziej budżetowa (nie potrzeba do niej praktycznie żadnych dodatkowych akcesoriów w stylu – filtry). Patrząc na popularność wpisu o Dripie bez termometru, wagi i młynka, liczę, że ten również przypadnie Wam do gustu 😉 Tania alternatywa Zacznijmy od tego, żę sam zaparzacz jest niedrogi, kupicie go w, np. świeżopalona za 27,90zł…
-
Drip – bez termometru, wagi i młynka (tanie kawy i sprzęty + tipy)
Jedna z największych przeszkód trzeciej fali kawy. Drogie akcesoria, kreowanie wszystkich tych kaw jako produktów luksusowych, drogich i nie dla każdego. Nie dziwne, że wiele osób nie chce nawet spróbować, bo to wszystko wygląda dziwnie, skomplikowanie i drogo. A co jeśli da się inaczej? Jeśli Ci pokażę, że wystarczą rzeczy, które posiadasz w swojej kuchni? Podeślę najtańsze akcesoria na początek, tanie i dobre kawy (które zmielą za Ciebie jeśli nie masz młynka) a także przedstawię korzyści płynące z picia kaw alternatywnych, a nie parzonych? Można i się da! Oczywiście nie będzie idealnej precyzji i powtarzalności, by sprawdzać jakie nuty smakowe uda się uwolnić jeśli przestawimy młynek o jeden stopień niżej…
-
Kawa – alternatywa, a (po)parzona.
Jakiś czas temu znajomy wpadł do nas na kawę i podczas jej przygotowania zadał mi na pozór bardzo proste pytanie. “Jaka w ogóle jest różnica między tymi kawami?” Myślę, że większość osób pijących zwykłą “zalewajkę” zastanawia się, po co wydawać kasę, czym to się różni. Ogólnie różnic jest kilka, a zaczynając od najważniejszej, czyli smaku postaram się wam przybliżyć pozostałe. Serwowałam kawę z ekspresu czy z przelewów już co najmniej kilkunastu zwolennikom “poparzonej”. Pawie każdy stwierdził organoleptycznie, że taka kawa jest po prostu smaczniejsza niż “zalewajka”. Niektórzy cenili ją również za brak fusów oraz za wbrew pozorom szybszy czas przygotowania. Wiadomo, że to co następuje przed, zajmuje chwilę czasu, ale nie…
-
Kawiarka – jak dbać prawidłowo?
Czy kawiarkę można myć płynem do naczyń? Jak ją osuszać i dlaczego nie wolno zostawiać jej skręconej, to i więcej znajdziesz tutaj. Zajrzyj jeśli chcesz, żeby twoja kawiarka służyła Ci latami.